Księga Psalmów 31:1-15 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

1. W tobie, PANIE, pokładam nadzieję, niech nigdy nie doznam wstydu, wyzwól mnie w swojej sprawiedliwości.

2. Nakłoń ku mnie swe ucho, czym prędzej mnie ocal; bądź mi mocną skałą, domem obronnym, abyś mnie wybawił.

3. Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą; dlatego przez wzgląd na twoje imię kieruj mnie i prowadź.

4. Wyciągnij mnie z sieci, którą zastawili na mnie, bo ty jesteś moją siłą.

5. W twoje ręce powierzam mego ducha; odkupiłeś mnie, PANIE, Boże wierny.

6. Nienawidzę tych, którzy zważają na próżne marności, bo ja w PANU pokładam nadzieję.

7. Będę się radował i weselił w twoim miłosierdziu, bo wejrzałeś na moje utrapienie i poznałeś udręki mojej duszy;

8. I nie wydałeś mnie w ręce wroga, postawiłeś moje nogi na miejscu przestronnym.

9. Zmiłuj się nade mną, PANIE, bo jestem uciśniony, od żałości osłabły moje oczy, a także moja dusza i moje wnętrzności.

10. W bólu bowiem upływa moje życie, a moje lata na wzdychaniu; moja siła osłabła z powodu mej nieprawości, a moje kości wyschły.

11. Stałem się pośmiewiskiem dla wszystkich moich wrogów, zwłaszcza dla moich sąsiadów, i postrachem dla znajomych; ci, którzy mnie widzą na dworze, uciekają przede mną.

12. Zapomniano o mnie jak o umarłym, stałem się jak rozbite naczynie.

13. Słyszę bowiem oszczerstwa wielu; strach czai się zewsząd; gdy wspólnie naradzają się przeciwko mnie, spiskują, jak odebrać mi życie.

14. Ale ja zaufałem tobie, PANIE; powiedziałem: Ty jesteś moim Bogiem.

15. Mój czas jest w twoich rękach, ocal mnie z ręki moich nieprzyjaciół i od tych, którzy mnie prześladują.

Księga Psalmów 31