Ewangelia Mateusza 27:40-46 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

40. I mówiąc: Ty, który burzysz świątynię i w trzy dni ją odbudowujesz, ratuj samego siebie. Jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża.

41. Podobnie naczelni kapłani z uczonymi w Piśmie i starszymi, naśmiewając się, mówili:

42. Innych ratował, a samego siebie uratować nie może. Jeśli jest królem Izraela, niech teraz zejdzie z krzyża, a uwierzymy mu.

43. Ufał Bogu, niech go teraz wybawi, jeśli go sobie upodobał. Przecież powiedział: Jestem Synem Bożym.

44. Tak samo urągali mu też bandyci, którzy byli z nim ukrzyżowani.

45. A od godziny szóstej aż do dziewiątej ciemność ogarnęła całą ziemię.

46. Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: Eli, Eli, lama sabachthani? To znaczy: Boże mój, Boże mój, czemu mnie opuściłeś?

Ewangelia Mateusza 27