Ewangelia Marka 8:1-11 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

1. A w tych dniach, gdy było z nim bardzo wielu ludzi i nie mieli co jeść, Jezus przywołał swoich uczniów i powiedział do nich:

2. Żal mi tych ludzi, bo już trzy dni przy mnie trwają, a nie mają co jeść.

3. A jeśli odprawię ich głodnych do domów, zasłabną w drodze, bo niektórzy z nich przyszli z daleka.

4. Wtedy jego uczniowie odpowiedzieli mu: Skąd tu na pustyni będzie ktoś mógł nakarmić ich chlebem?

5. I zapytał ich: Ile macie chlebów? A oni odpowiedzieli: Siedem.

6. Wtedy nakazał ludziom usiąść na ziemi. I wziął te siedem chlebów, a podziękowawszy, łamał i dawał swoim uczniom, aby kładli przed nimi. I kładli przed ludźmi.

7. Mieli też kilka rybek, które pobłogosławiwszy, również kazał kłaść przed ludźmi.

8. Jedli więc do syta, a pozostałych kawałków zebrali siedem koszy.

9. A tych, którzy jedli, było około czterech tysięcy. Potem ich odprawił.

10. Zaraz też wsiadł do łodzi ze swoimi uczniami i przybył w okolice Dalmanuty.

11. Wtedy nadeszli faryzeusze i zaczęli z nim rozprawiać, a wystawiając go na próbę, żądali od niego znaku z nieba.

Ewangelia Marka 8