Marka 8:8-18 Słowo Życia (PSZ)

8. I tak wszyscy najedli się do syta, a zebranymi resztkami napełniono aż siedem koszy.

9. A było tam około czterech tysięcy osób.

10. Potem Jezus wsiadł z uczniami do łodzi i popłynął w okolice Dalmanuty.

11. Gdy miejscowi faryzeusze usłyszeli o Jego przybyciu, postanowili Go poddać próbie.– Uczyń cud! – prosili. – Jeżeli ukaże się jakiś znak na niebie, wówczas Ci uwierzymy.

12. Jezus westchnął i zapytał:– Dlaczego żądacie znaku? Mówię wam, że żaden znak nie będzie dany temu pokoleniu.

13. Zostawił ich samych, wsiadł do łodzi i odpłynął na drugi brzeg jeziora.

14. A uczniowie mieli ze sobą tylko jeden bochenek chleba, bo zapomnieli dokupić żywności.

15. Gdy płynęli, Jezus przestrzegł ich:– Bądźcie ostrożni i wystrzegajcie się kwasu króla Heroda i faryzeuszy.

16. – Co On chce przez to powiedzieć? – zastanawiali się uczniowie.W końcu doszli do wniosku, że pewnie chodzi o to, że nie kupili chleba.

17. Widząc ich zakłopotanie, Jezus wyjaśnił:– Nie chodzi mi o chleb! Czy wy wciąż nie rozumiecie? Czy aż tak twarde są wasze serca?

18. „Macie oczy, żeby widzieć” – mówił Izajasz. „Czemu więc nie patrzycie? Czemu nie nadstawiacie uszu, aby usłyszeć?” Czy już zdążyliście wszystko zapomnieć?

Marka 8