Łukasza 8:42-51 Słowo Życia (PSZ)

42. Jego dwunastoletnia córeczka, jedynaczka, była umierająca. Jezus poszedł więc z Jairem, z trudem torując sobie drogę w tłumie.

43. Wśród ludzi znajdowała się kobieta, która od dwunastu lat cierpiała na krwotok. Wszystkie swoje pieniądze wydała na lekarzy, ale nikt nie był w stanie jej pomóc.

44. Przecisnęła się przez tłum i dotknęła z tyłu Jego ubrania. Gdy to zrobiła, natychmiast krwotok ustał. Wtedy Jezus zapytał:

45. – Kto dotknął mojego płaszcza?Nikt się jednak nie przyznawał. Wtedy Piotr wyraził zdziwienie:– Mistrzu, przecież mnóstwo ludzi tłoczy się wokół Ciebie.

46. Ale Jezus powtórzył:– Ktoś dotknął Mnie świadomie. Wiem, że moja moc kogoś uzdrowiła.

47. Wówczas kobieta zrozumiała, że nie zdoła niczego ukryć. Drżąc ze strachu, upadła Mu do nóg i przed wszystkimi ludzi wyjaśniła, dlaczego Go dotknęła. Powiedziała też, że doznała natychmiastowego uzdrowienia.

48. – Córko! Uwierzyłaś, więc odzyskałaś zdrowie. Idź w pokoju!

49. A gdy jeszcze z nią rozmawiał, przybył jakiś posłaniec z domu Jaira z wiadomością, że jego córka umarła i nie ma już po co fatygować Jezusa.

50. Lecz On, nie zważając na to, co mówią, rzekł do Jaira:– Uwierz Mi i niczego się nie bój! Dziecko będzie żyło.

51. Gdy dotarli do domu Jaira, Jezus nie pozwolił wejść do pokoju dziewczynki nikomu oprócz Piotra, Jakuba, Jana oraz jej rodziców.

Łukasza 8