Łukasza 22:49-54 Słowo Życia (PSZ)

49. Widząc, na co się zanosi, pozostali uczniowie krzyknęli:– Mistrzu, czy mamy użyć miecza?

50. W tej samej chwili jeden z nich zamachnął się mieczem i odciął prawe ucho słudze najwyższego kapłana.

51. – Nie stawiajcie im oporu! – odpowiedział Jezus, po czym dotknął rany i uleczył ucho.

52. Następnie zwrócił się do najwyższych kapłanów, dowódców straży świątynnej oraz starszych, którzy przyszli na to miejsce:– Czy jestem jakimś groźnym przestępcą, że przyszliście po Mnie aż tak uzbrojeni?

53. Dlaczego nie zatrzymaliście Mnie w świątyni? Przecież codziennie byłem tam wśród was! Teraz jednak nadszedł wasz czas – czas władcy ciemności!

54. Aresztowano więc Jezusa i zaprowadzono Go do rezydencji najwyższego kapłana. Piotr zaś szedł za Jezusem, trzymając się z daleka.

Łukasza 22