Jana 6:6-14 Słowo Życia (PSZ)

6. Zapytał o to, aby wystawić go na próbę. Wiedział bowiem, co ma robić.

7. – Nawet fortuna nie wystarczyłaby, aby każdy mógł dostał chociaż kawałek chleba – odrzekł Filip.

8. Wtedy do rozmowy włączył się inny uczeń – Andrzej, brat Szymona Piotra:

9. – Jest tu chłopiec, który ma pięć jęczmiennych chlebów i dwie ryby. Ale co to jest dla takiego tłumu?

10. – Każcie wszystkim usiąść! – powiedział Jezus.Ludzie usiedli więc na trawie, a samych tylko mężczyzn było tam około pięciu tysięcy.

11. Jezus wziął chleby, podziękował za nie Bogu i polecił rozdać je siedzącym – każdemu tyle, ile chciał. To samo zrobił z rybami.

12. Gdy już wszyscy się najedli, powiedział uczniom:– Pozbierajcie resztki, aby nic się nie zmarnowało.

13. I z pięciu jęczmiennych chlebów zebrano aż dwanaście koszy resztek chleba!

14. Gdy ludzie uświadomili sobie, jakiego cudu dokonał Jezus, zaczęli wołać:– To na pewno jest ten prorok, który miał nadejść!

Jana 6