Jana 5:9-21 Słowo Życia (PSZ)

9. I człowiek ten natychmiast wyzdrowiał. Zwinął matę i zaczął chodzić. A był to akurat święty dzień szabatu.

10. Gdy żydowscy przywódcy zobaczyli go, powiedzieli:– Jest szabat! Nie wolno ci nosić maty! To wbrew przykazaniom!

11. – To człowiek, który mnie uzdrowił, powiedział: „Zwiń matę i chodź” – odrzekł uzdrowiony.

12. – Kto ośmielił się coś takiego ci rozkazać? – dociekali.

13. Uzdrowiony nie potrafił odpowiedzieć, bo Jezus zniknął w otaczającym ich tłumie.

14. Jakiś czas potem Jezus odnalazł go w świątyni i powiedział:– Wyzdrowiałeś. Teraz nie grzesz, żeby nie spotkało cię coś gorszego!

15. Wówczas człowiek ten udał się do przywódców i oznajmił im, że to Jezus go uzdrowił.

16. Wtedy oni zaczęli oskarżać Jezusa, że uczynił to w szabat.

17. Ale On odpowiedział im:– Mój Ojciec teraz działa, więc Ja również działam.

18. Na te słowa jeszcze bardziej utwierdzili się w zamiarze zabicia Go. Nie tylko bowiem łamał przepisy dotyczące szabatu, ale Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się w ten sposób równym Bogu.

19. Jezus powiedział więc:– Zapewniam was: Syn Boży sam z siebie niczego nie może uczynić. Robi tylko to, co widzi u Ojca. Co więc czyni Ojciec, to robi i Syn.

20. Ojciec kocha Syna i pokazuje Mu wszystko, czego sam dokonuje. Z resztą pokaże Mu jeszcze większe dzieła, abyście Go podziwiali.

21. Podobnie jak Ojciec wskrzesza umarłych i daje im życie, tak i Syn daje życie tym, którym sam chce.

Jana 5