10. Gdy żydowscy przywódcy zobaczyli go, powiedzieli:– Jest szabat! Nie wolno ci nosić maty! To wbrew przykazaniom!
11. – To człowiek, który mnie uzdrowił, powiedział: „Zwiń matę i chodź” – odrzekł uzdrowiony.
12. – Kto ośmielił się coś takiego ci rozkazać? – dociekali.
13. Uzdrowiony nie potrafił odpowiedzieć, bo Jezus zniknął w otaczającym ich tłumie.
14. Jakiś czas potem Jezus odnalazł go w świątyni i powiedział:– Wyzdrowiałeś. Teraz nie grzesz, żeby nie spotkało cię coś gorszego!
15. Wówczas człowiek ten udał się do przywódców i oznajmił im, że to Jezus go uzdrowił.
16. Wtedy oni zaczęli oskarżać Jezusa, że uczynił to w szabat.
17. Ale On odpowiedział im:– Mój Ojciec teraz działa, więc Ja również działam.
18. Na te słowa jeszcze bardziej utwierdzili się w zamiarze zabicia Go. Nie tylko bowiem łamał przepisy dotyczące szabatu, ale Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się w ten sposób równym Bogu.
19. Jezus powiedział więc:– Zapewniam was: Syn Boży sam z siebie niczego nie może uczynić. Robi tylko to, co widzi u Ojca. Co więc czyni Ojciec, to robi i Syn.
20. Ojciec kocha Syna i pokazuje Mu wszystko, czego sam dokonuje. Z resztą pokaże Mu jeszcze większe dzieła, abyście Go podziwiali.
21. Podobnie jak Ojciec wskrzesza umarłych i daje im życie, tak i Syn daje życie tym, którym sam chce.
22. Ojciec nikogo też nie sądzi, bo wszelki sąd przekazał Synowi,
23. aby wszyscy ludzie czcili Go tak, jak czczą Ojca. Kto więc nie czci Syna, nie czci również Ojca, który Go posłał.
24. Zapewniam was: Każdy, kto Mnie słucha i wierzy Ojcu, który Mnie posłał, ma życie wieczne. Nie zostanie potępiony, bo przeszedł już ze śmierci do życia.
25. Zapewniam was również, że zbliża się czas, a właściwie już nadszedł, gdy umarli usłyszą głos Syna Bożego, a ci którzy usłyszą – ożyją.
26. Ojciec, który ma w sobie życie, dał je Synowi, aby i On je miał.
27. Dał Mu też władzę sądzenia, ponieważ jest On Synem Człowieczym.
28. Nie dziwcie się temu, ponieważ nadchodzi czas, gdy wszyscy umarli usłyszą Jego głos.
29. I powstaną z martwych: ci, którzy dobrze postępowali – do wiecznego życia; ci zaś, którzy popełniali zło – na sąd.
30. Ja niczego nie czynię sam z siebie. Osądzam tak, jak Mi mówi Ojciec, i mój osąd jest sprawiedliwy, gdyż nie kieruję się swoją wolą, lecz wolą Tego, który Mnie posłał.