Jana 12:12-20 Słowo Życia (PSZ)

12. Następnego dnia wśród tłumów, które przybyły na święto, rozeszła się wieść, że Jezus zbliża się do miasta.

13. Ludzie wzięli więc liście palmowe, wyszli Mu na spotkanie i powitali Go wołając:– Niech żyje Król!Błogosławiony Ten,który przychodzi w imieniu Pana!

14. A Jezus dosiadł osiołka i jechał na nim, spełniając w ten sposób zapowiedź Pisma:

15. „Nie bój się, córko Syjonu!Oto nadchodzi twój król– jadąc na osiołku!”.

16. Wtedy jeszcze uczniowie nie rozumieli tego zdarzenia. Ale później, gdy Jezus został otoczony chwałą, przypomnieli sobie, że to o Nim mówiło Pismo.

17. Ci, którzy wcześniej na własne oczy widzieli, jak Jezus zawołał Łazarza i wskrzesił go z martwych, opowiadali o tym innym.

18. Dlatego aż tak wielki tłum wyszedł powitać Jezusa. Ludzie bowiem dowiedzieli się, że dokonał tego cudu.

19. Faryzeusze zaś mówili między sobą:– Chyba nie da się już nic zrobić. Cały świat poszedł za Nim.

20. W tym czasie przybyli na święto pewni Grecy, aby oddać chwałę Bogu.

Jana 12