Dzieje 28:13-21 Słowo Życia (PSZ)

13. Stamtąd popłynęliśmy do Regium. Dzień później zaczął wiać południowy wiatr, więc następnego dnia przybiliśmy do Puteoli.

14. Tam spotkaliśmy kilku wierzących, którzy zaprosili nas do siebie na cały tydzień. Stamtąd zaś udaliśmy się już do Rzymu.

15. Gdy tamtejsi wierzący dowiedzieli się o naszym przybyciu, wyszli nam na spotkanie aż do Forum Appiusza i do „Trzech Tawern”. Zobaczywszy ich, Paweł oddał chwałę Bogu i nabrał otuchy.

16. W Rzymie zaś pozwolono mu zamieszkać w prywatnym domu pod nadzorem żołnierza.

17. Trzy dni później Paweł zaprosił do siebie miejscowych przywódców żydowskich. Gdy się zebrali u niego, przemówił:– Przyjaciele! Nie uczyniłem nic przeciwko naszemu narodowi ani tradycjom, choć w Jerozolimie aresztowano mnie i wydano Rzymianom.

18. Ci postawili mnie przed sądem, ale chcieli uwolnić, bo nie znaleźli podstaw do skazania mnie na śmierć.

19. Wobec sprzeciwu ze strony żydowskich przywódców, musiałem odwołać się do cezara. Nie uczyniłem jednak tego po to, aby oskarżać własny naród!

20. Zaprosiłem więc was, aby wam powiedzieć, że zostałem zakuty w te kajdany z powodu nadziei, którą ma cały Izrael.

21. – Nie otrzymaliśmy z Judei żadnych oskarżających cię listów. Również nikt z rodaków, którzy nas odwiedzają, ani ktokolwiek inny nie przekazał nam żadnych zarzutów przeciwko tobie.

Dzieje 28