Dzieje 23:15-28 Słowo Życia (PSZ)

15. Poproście więc dowódcę, żeby jeszcze raz przyprowadził Pawła na posiedzenie Wysokiej Rady, celem dokładniejszego przesłuchania go. My zaś zabijemy go w drodze.

16. O planowanym zamachu dowiedział się jednak siostrzeniec Pawła. Przyszedł więc do koszar i uprzedził go o tym.

17. On zaś zawołał jednego z dowódców.– Zaprowadź tego chłopca do dowódcy oddziału – powiedział. – Ma dla niego ważną informację.

18. Ten udał się więc z nim do dowódcy oddziału i powiedział:– Więzień Paweł prosił mnie, bym przyprowadził tu tego młodzieńca, bo ma dla ciebie jakąś wiadomość.

19. Dowódca wziął chłopca za rękę, odprowadził na bok i zapytał:– O czym chcesz mi powiedzieć?

20. – Żydowscy przywódcy postanowili poprosić cię, żebyś jutro przyprowadził Pawła na posiedzenie Wysokiej Rady w celu rzekomego przesłuchania go.

21. Nie zgódź się jednak na to! Ponad czterdziestu ludzi przygotowało bowiem na niego zasadzkę. Przysięgli sobie nawet, że nie będą jeść i pić, dopóki go nie zabiją. Są już gotowi i czekają tylko na twoją zgodę.

22. – Nie mów nikomu, że mi o tym powiedziałeś – ostrzegł go dowódca i wypuścił.

23. Potem wezwał dwóch podległych sobie dowódców i rozkazał im:– Na dziewiątą wieczorem przygotujcie dwustu żołnierzy, dwustu oszczepników i siedemdziesięciu jezdnych. Wyruszą do Cezarei.

24. Przygotujcie też konia dla Pawła i bezpiecznie doprowadźcie go do gubernatora Feliksa.

25. Do gubernatora zaś napisał list następującej treści:

26. „Pozdrowienia od Klaudiusza Lizjasza dla gubernatora Feliksa!

27. Grupa Żydów schwytała tego oto człowieka i już chciała go zabić. Gdy się dowiedziałem, że jest Rzymianinem, posłałem żołnierzy i uratowałem go.

28. Potem postawiłem go przed ich Wysoką Radą, żeby poznać stawiane mu zarzuty.

Dzieje 23