2 Koryntian 2:4-13 Słowo Życia (PSZ)

4. Piszę to z ogromnym bólem serca i ze łzami w oczach. Robię to jednak nie po to, aby sprawić wam przykrość, ale aby pokazać, jak bardzo was kocham.

5. Ten, kto wyrządził mi tę przykrość, tak naprawdę wyrządził ją nie mnie, ale wam.

6. Wystarczy mu już jednak kara wymierzona przez większość z was.

7. Teraz należałoby mu przebaczyć i dodać otuchy, aby nie popadł w rozpacz.

8. Dlatego proszę, okażcie mu miłość.

9. Napisałem to, aby się przekonać, czy we wszystkim jesteście mi posłuszni.

10. Jeśli komuś przebaczycie, i ja mu przebaczę. A jeśli już przebaczyłem, to ze względu na Chrystusa i dla waszego dobra,

11. abyśmy nie wpadli w pułapkę szatana, którego zamiary są nam dobrze znane.

12. Gdy dotarłem do Troady, Pan dał mi wspaniałe możliwości głoszenia dobrej nowiny.

13. Niepokoiłem się jednak, bo nie spotkałem Tytusa, mojego drogiego przyjaciela. Dlatego pożegnałem się ze wszystkimi i udałem się do Macedonii.

2 Koryntian 2