2. i która daje wam zbawienie – o ile trzymacie się tego, co wam głosiłem. Chyba że uwierzyliście na próżno …
3. Na samym początku przekazałem wam to, co sam przyjąłem, mianowicie że Chrystus umarł za nasze grzechy – zgodnie z zapowiedziami Pisma,
4. że został pogrzebany, że trzeciego dnia zmartwychwstał – również zgodnie z Pismem,
5. i że ukazał się Piotrowi, a następnie pozostałym Dwunastu.
6. Później widziało Go równocześnie pięciuset wierzących, z których większość jeszcze żyje – niektórzy jednak już zmarli.
7. Potem Jezus ukazał się Jakubowi i wszystkim innym apostołom.
8. Na samym końcu, jakby najmniej godnemu, ukazał się także mnie.
9. Jestem bowiem najmniejszym z apostołów i nie powinienem nawet używać tego tytułu, gdyż prześladowałem kościół Boga.
10. Tylko dzięki Jego łasce jestem więc tym, kim jestem – a łaska ta przyniosła owoce. Trudziłem się o wiele bardziej niż inni – oczywiście nie ja sam, zawsze bowiem Bóg wspierał mnie swoją łaską.
11. Zresztą czy ja, czy inni, i tak głosimy tę samą dobrą nowinę, w którą wy uwierzyliście.
12. Skoro więc głosimy zmartwychwstanie Chrystusa, to dlaczego niektórzy z was twierdzą, że coś takiego jak zmartwychwstania w ogóle nie istnieje?
13. Jeśli nie istnieje, to i Chrystus nie zmartwychwstał.
14. A jeśli On nie zmartwychwstał, to głoszenie dobrej nowiny nie ma sensu – i również wasza wiara jest pozbawiona podstaw.
15. W takiej sytuacji okazujemy się fałszywymi świadkami, bo twierdzimy, że Bóg ożywił z martwych Chrystusa. A nie mógł tego zrobić, skoro umarli nie zmartwychwstają.
16. Jeśli umarli nie mogą powstać z martwych, Chrystus też nie zmartwychwstał.
17. A jeśli On nie ożył, niepotrzebnie Mu uwierzyliście i, co za tym idzie, nadal jesteście obciążeni waszymi grzechami.
18. Ci zaś wierzący, którzy już zmarli, poszli na potępienie.
19. Jeżeli nasza nadzieja w Chrystusie dotyczy tylko tego ziemskiego życia, to jesteśmy najbardziej godni pożałowania ze wszystkich ludzi.
20. Lecz Chrystus naprawdę zmartwychwstał – jako pierwszy z umarłych!