Przypowieści Salomona 11:10-27 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

10. Miasto cieszy się ze szczęścia sprawiedliwych; lecz także przy upadku niegodziwych panuje radość.

11. Miasto się podnosi z powodu błogosławieństwa prawych; ale zostaje zburzone przez usta niegodziwych.

12. Bezmyślny pomiata swoim bliźnim; lecz mąż roztropny milczy.

13. Kto krąży jako oszczerca – zdradza tajemnicę; ale kto jest statecznego ducha – ukrywa sprawę.

14. Gdzie jest brak przewodnictwa – lud upada; a powodzenie jest tam, gdzie jest dużo doradców.

15. Kto za innego ręczy – wiele złego na siebie ściąga; a kto nienawidzi poręki – jest bezpieczny.

16. Nadobna niewiasta zyskuje cześć, tak jak łupieżcy zyskują bogactwo.

17. Miłosierny człowiek sam sobie dobrze świadczy; a okrutny dręczy swe własne ciało.

18. Niegodziwiec zdobywa wątpliwy zysk, a prawdziwą nagrodę ten, kto sieje sprawiedliwość.

19. Tak, sprawiedliwość zmierza do życia; a ten, co się ugania za złem do własnej śmierci.

20. Ohydą dla WIEKUISTEGO są przewrotni sercem; a Jego upodobaniem ci, co postępują uczciwie.

21. Ręka na to! Zły nie ujdzie bezkarnie, ale ród sprawiedliwych będzie ocalony.

22. Piękna kobieta pozbawiona rozsądku jest jak złoty kolczyk w ryju świni.

23. Pragnieniem sprawiedliwych jest tylko dobro; nadzieją niegodziwych – zaciekłość.

24. Niejeden szczodrze rozdaje, a wciąż więcej zyskuje; inny skąpi i w najniezbędniejszym, a ubożeje.

25. Dobroczynna dusza bywa rzeźwiona; a kto nasyca, bywa i sam nasycony.

26. Kto zatrzymuje zboże, tego lud przeklina; a błogosławieństwo spływa na tego, kto dostarcza żywności.

27. Kto ma staranie o dobro szuka tego, co się podoba; a kto myśli o złym na tego ono przyjdzie.

Przypowieści Salomona 11