6. Nawet jego samego wywloką do Aszuru, jako dar dla króla wojownika. Efraim nabędzie sobie sromotę, i z powodu swego zamysłu zarumieni się też Israel.
7. Szomron zginie; jego król jest jak szczapa na powierzchni wody!
8. Będą zburzone nieszczęsne wyżyny, grzech Israela; na ich ofiarnicach porosną osty i ciernie! Wtedy to zawołają do gór: Przykryjcie nas! A do pagórków: Spadnijcie na nas!
9. Od czasów Gibei grzeszyłeś Israelu! Tam zajmą stanowisko. Czy walka przeciw występnym synom nie dosięgnie ich w Gibei?
10. Skarcę ich według Mojego upodobania i zgromadzę przeciwko nim ludy, gdy będą zaprzęgnięci do swych podwójnych przewinień.
11. Efraim był podobny do wyćwiczonej jałówki, co chętnie młóci. Oszczędzałem jej nadobny kark – jednak teraz zaprzęgnę Efraima; Juda ma orać, a Jakób bronować.
12. Siejcie sobie ku sprawiedliwości, zbierajcie ku miłosierdziu. Przygotujcie sobie ugór do uprawy, bo pora szukać WIEKUISTEGO, aby przyszedł i jak deszcz spuścił nam sprawiedliwość.
13. Kiedy zaoraliście niegodziwość – zżęliście łotrostwo i musicie spożywać owoce szelmostwa. Bo polegałeś na swych uczynkach oraz na mocy swoich rycerzy!
14. Więc powstanie wojenna wrzawa przeciwko twoim tłumom i wszystkie twoje warownie będą zburzone; tak, jak w dzień bitwy Szalman zburzył Bet–Arbel; wtedy matki zostały roztrącone razem z dziećmi.
15. Tak wam uczynię, Domu Boga; dlatego, że jesteście na wskroś niegodziwi! Podczas świtania zniknie król Israela!