Księga Micheasza 2:5-10 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

5. Zaiste, nie będziesz miał nikogo, kto by rzucił sznurem mierniczym na udział w zgromadzeniu WIEKUISTEGO.

6. Nie głoście też – inni głoszą; niech tamci głoszą! Gdyż obelgi nie ustawają!

7. Co to za mowa, domu Jakóba, czy ma być rozdrażniony Duch WIEKUISTEGO, czy takie są Jego sprawy? Czy Moje słowa nie są uprzejme, względem tego, kto postępuje uczciwie?

8. Wczoraj należał do Mego ludu, a jako wróg się podnosi! Na wstępie zdzieracie płaszcz i odzienie z tych, co przechodzą spokojnie, co odwracają się od walki.

9. Żony Mojego ludu wypędzacie z domu ich rozkoszy, a ich dzieciom ustawicznie odbieracie Moją cześć.

10. Ruszajcie! Precz z wami! Z powodu nieczystości, która przynosi ostateczna zgubę tu już nie ma dla was miejsca spoczynku.

Księga Micheasza 2