Księga Jeremiasza 5:1-7 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

1. Krążcie po ulicach Jeruszalaim, rozglądajcie się, dowiadujcie, szukajcie na jej rynkach czy znajdziecie człowieka, czy jest choć jeden, który by pełnił sąd i poszukiwał prawdy a jej przebaczę.

2. Chociaż mówią: Żyje WIEKUISTY! przecież i wtedy krzywo przysięgają.

3. WIEKUISTY! Czy Twoje oczy nie są ku prawdzie? Raziłeś ich, ale nie czuli; tępiłeś ich, ale się wzbraniali przyjąć przestrogę; twardszym od skały uczynili swoje oblicze oraz nie chcieli się nawrócić.

4. Ja jednak myślałem: Tylko ubodzy są takimi; są omamieni, bowiem nie znają drogi WIEKUISTEGO, sądu swojego Boga.

5. Zwrócę się do wielkich oraz pomówię z nimi, ci przecież znają drogę WIEKUISTEGO, sąd swojego Boga. Ale i ci skruszyli razem jarzmo, i potargali więzy.

6. Dlatego gromi ich ten z lasu, pustoszy ich wilk stepów, u ich miast czyha pantera; ktokolwiek z nich wychodzi zostaje poszarpany, ponieważ liczne są ich winy, mnogie ich przekory.

7. Dlaczego miałbym ci to wybaczyć? Twoi synowie Mnie opuścili i przysięgają na bożyszcza; kiedy ich nakarmiłem oddali się rozpuście, zgromadzili oddziały do ataku na dom wszetecznicy.

Księga Jeremiasza 5