6. Jeżeli zgrzeszysz – czym Go dotkniesz? A jeżeli twoje występki są liczne – czym Mu zaszkodzisz?
7. Jeżeli jesteś sprawiedliwy – co Mu dasz? Czy On coś bierze z twojej ręki?
8. Twoja niegodziwość dotyczy podobnego do ciebie człowieka; a twoja sprawiedliwość ciebie, synu Adama.
9. Wprawdzie utyskują na liczne ciemięstwa oraz uskarżają się na ramię możnych,
10. jednak nikt nie powiada: Gdzie jest Bóg, mój Stwórca, który i w noc nieszczęścia obdarza pochwalnymi pieśniami,
11. który czyni nas mądrzejszymi od bydląt ziemi oraz rozumniejszymi od ptactwa nieba?
12. Utyskują więc, nad hardością nikczemnych i nie znajdują odpowiedzi.
13. Nie, Bóg nie zwraca uwagi na marność, Wszechmocny na to nie patrzy.
14. Zwłaszcza gdy twierdzisz, że Go nie widzisz; że sprawa przed Nim leży, zaś ty z tego powodu wyczekujesz.
15. A teraz, gdzie Jego gniew lustruje? Czy nie widzi wielkości występku?
16. Zatem Ijob na próżno otwiera swoje usta oraz mnoży bezmyślne słowa.