Księga Ijoba 31:24-31 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

24. Jeśli moją nadzieję pokładałem w złocie, a do błyszczącego kruszcu mawiałem: Moja ufności!

25. Jeśli się cieszyłem, że wzrosło moje mienie i że wiele dopięła moja ręka;

26. jeślim się zbytnio wpatrywał w blask słońca, gdy świeciło, albo w księżyc, gdy się wspaniale toczył;

27. i dało się potajemnie uwieść moje serce, by się w hołdzie do moich ust składała moja ręka –

28. to byłby to występek do osądzenia, bo bym się tym zaparł Boga na wysokości.

29. Czy się cieszyłem z upadku mojego nieprzyjaciela oraz tryumfowałem, gdy go spotkała klęska?

30. Nigdy nie dopuszczałem, by zgrzeszyło me podniebienie i zażądało przekleństwa jego duszy.

31. Czy ludzie mego namiotu nie mawiali: Kto nam pokaże tego, co nie nasycił się z jego mięsiwa?

Księga Ijoba 31