Księga Ijoba 31:11-26 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

11. Gdyż to czyn sprośny; tak, występek, już i sądownie karany.

12. Bo to jest ogień, co pożera aż do zniszczenia oraz wyplenia cały dobytek.

13. Jeślibym pomiatał prawem sługi, albo mej służebnicy, gdy prowadzili ze mną spór,

14. co bym zrobił, gdyby powstał Bóg i gdyby to badał; co bym Mu odpowiedział?

15. Czyż Ten sam, który mnie stworzył w łonie, nie stworzył i jego; czyż nie Jeden nas ukształtował w łonie matki?

16. Czy odmówiłem pragnieniu ubogich, lub pozwoliłem zbyt wyczekiwać oczom wdowy;

17. czy sam kosztowałem swoją kromkę, a nie jadał z niej i sierota?

18. Raczej, od mej młodości, podrastała mi jako ojcu, a z łona mojej matki przewodziłem wdowie.

19. Jeśli widziałem ginącego bez odzieży, lub ubogiego bez przykrycia;

20. jeśli nie błogosławiły mi jego biodra i nie zagrzewał się wełną moich owiec;

21. jeśli podniosłem przeciw sierocie moją rękę, gdym widział w bramie, że potrzebna jest pomoc –

22. niech odpadnie moja łopatka od swego grzbietu, a me ramię niech będzie odtrącone od łokcia!

23. Niechybnie padła by na mnie trwoga przed karą Boga i nie mógłbym się ostać w obliczu Jego majestatu.

24. Jeśli moją nadzieję pokładałem w złocie, a do błyszczącego kruszcu mawiałem: Moja ufności!

25. Jeśli się cieszyłem, że wzrosło moje mienie i że wiele dopięła moja ręka;

26. jeślim się zbytnio wpatrywał w blask słońca, gdy świeciło, albo w księżyc, gdy się wspaniale toczył;

Księga Ijoba 31