Księga Ijoba 13:14-28 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

14. Cokolwiek się stanie, wezmę swe ciało w zęby, a mą duszę złożę w moje pięści.

15. Przecież i tak mnie uśmierci; już nie mam nadziei. Ale przed Jego obliczem chcę obronić moje postępowanie.

16. On sam jest dla mnie ratunkiem, a obłudnik nie może przed Nim stanąć.

17. Zatem posłuchajcie uważnie mojego wyznania i niech moje wyjaśnienie dojdzie do waszych uszu.

18. Oto ułożyłem już moją sprawę; wiem, że zachowam słuszność.

19. Kto jest tym, co mógłby się ze mną spierać? Wtedy zamilknę i skonam.

20. Tylko nie czyń mi tych dwóch rzeczy, a nie będę się skrywał przed Twym obliczem.

21. Usuń ode mnie Twoją rękę, a Twa groza niech mnie nie trwoży.

22. Wtedy zawołaj – a odpowiem, albo ja będę mówił – a Ty mi odpowiadaj.

23. Ile jest moich win i grzechów? Wskaż mi moje występki i zbrodnie!

24. Czemu zakrywasz Twoje oblicze i uważasz mnie za Swojego wroga?

25. Czyżbyś straszył liść na wietrze i ścigał suche źdźbło?

26. Gdyż piszesz na mnie gorzki wyrok i dajesz mi w dziedzictwie winy mojej młodości.

27. Bo moje nogi kładziesz w pęta i śledzisz wszystkie me ścieżki, na terenie wyrzeźbiając ślady mych stóp.

28. A człowiek się rozpada jakby toczony próchnem i jak szata, którą zżarł mól.

Księga Ijoba 13