4 Księga Mojżesza 25:1-12 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

1. A Israel przebywał w Szyttym. I lud zaczął się zalecać do córek Moabu.

2. Zaś one zapraszały lud na uczty ofiarne swoich bogów, i lud jadał oraz korzył się przed ich bogami.

3. Tak Israel przystał do Baal–Peora, więc zapłonął na Israela gniew WIEKUISTEGO.

4. I WIEKUISTY powiedział do Mojżesza: Zbierz wszystkich naczelników ludu i każ im ich powywieszać przed słońcem z uwagi na WIEKUISTEGO, a odwróci się od Israela zapalczywość gniewu WIEKUISTEGO.

5. A Mojżesz powiedział do sędziów Israela: Zabijajcie każdy swoich ludzi; tych, co przystali do Baal–Peora.

6. A oto przyszedł jeden z synów Israela oraz na oczach Mojżesza i całego zboru synów Israela przyprowadził Midjanitkę do swoich braci; zaś oni płakali u wejścia do Przybytku Zboru.

7. I zobaczył to Pinchas, syn Elazara, syna kapłana Ahrona, więc wstał pośród zboru, wziął w swoją rękę oszczep

8. i wszedł do sypialni za owym israelskim mężem. Potem przebił oboje męża israelskiego i ową kobietę przez jej łono. I tak została powstrzymana klęska od synów Israela.

9. A w owej klęsce było zmarłych dwadzieścia cztery tysiące osób.

10. Potem WIEKUISTY oświadczył Mojżeszowi, mówiąc:

11. Pinchas, syn Elazara, syn kapłana Ahrona, odwrócił Moją zapalczywość od synów Israela, gdy pośród nich uniosłem się Moją żarliwością; więc w Mojej żarliwości nie wytępiłem synów Israela.

12. Dlatego powiedz: Oto ustanawiam z nim Moje przymierze pokoju.

4 Księga Mojżesza 25