1 Księga Mojżesza 24:20-31 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

20. I pospieszyła, wypróżniła swój dzban do koryta oraz znowu pobiegła do krynicy, aby czerpać. I naczerpała dla wszystkich jego wielbłądów.

21. Zaś ten człowiek, zdumiewając się nad nią, jeszcze milczał, by poznać czy WIEKUISTY poszczęścił jego drodze, czy nie.

22. Ale kiedy wielbłądy przestały pić, ten człowiek wyjął złoty kolczyk, wagi pół szekla oraz dwa naramienniki na jej ręce, wagi dziesięciu złotych szekli,

23. i rzekł: Powiedz mi, czyją jesteś córką? Czy w domu twojego ojca jest dla nas miejsce do przenocowania?

24. Więc powiedziała do niego: Jestem córką Betuela, syna Milki, którego urodziła Nachorowi.

25. Nadto powiedziała do niego: Dość u nas słomy, paszy i miejsca do przenocowania.

26. A ten człowiek pokłonił się oraz ukorzył się przed WIEKUISTYM.

27. I powiedział: Błogosławiony WIEKUISTY, Bóg mojego pana Abrahama, który nie pominął mojemu panu Swojego miłosierdzia i prawdy. Oto jestem na drodze, którą poprowadził mnie WIEKUISTY do domu krewnych mojego pana.

28. Zaś dziewica pobiegła i w domu swojej matki opowiedziała o tych rzeczach.

29. A Ribka miała brata, imieniem Laban; zatem Laban wybiegł do źródła, do tego człowieka na drodze.

30. A to się stało, kiedy ujrzał kolczyk oraz naramienniki na rękach swojej siostry, i kiedy usłyszał słowa swojej siostry Ribki, która mówiła: Ten człowiek tak do mnie powiedział. Więc wyszedł do tego człowieka, a oto stał przy wielbłądach, u źródła.

31. I powiedział: Wejdź, błogosławiony WIEKUISTEGO. Czemu stoisz na dworze? Ja wysprzątałem dom i miejsce dla wielbłądów.

1 Księga Mojżesza 24