Ewangelia Łukasza 20:18-33 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

18. Każdy, kto chybi względem tego kamienia zostanie roztrzaskany; a na kogo by upadł zmiażdży go.

19. Zatem przedniejsi kapłani oraz uczeni w Piśmie pragnęli przypaść do niego w tej godzinie, ale przestraszyli się ludu. Bo poznali, że przeciw nim wypowiedział to podobieństwo.

20. I czatując, wysłali szpiegów, co udawali, że sami są sprawiedliwymi, by uczepili się jego słowa, aż do wydania go zwierzchności oraz władzy namiestnika.

21. Więc go zapytali, mówiąc: Nauczycielu, wiemy, że prosto mówisz, uczysz, nie ujmujesz obliczem ale w prawdzie nauczasz drogi Boga.

22. Wolno nam dać podatek cesarzowi, czy nie?

23. A poznawszy ich podstępność, powiedział do nich: Czemu mnie kusicie?

24. Pokażcie mi denara; kogo ma wizerunek i napis? A odpowiadając, rzekli: Cesarza.

25. Zaś on im powiedział: Oddajcie więc, co cesarza cesarzowi, oraz co Boga Bogu.

26. Więc nie mogli się uczepić jego słowa wobec ludu, a zdziwieni jego odpowiedzią, zamilkli.

27. Ale jacyś z saduceuszów, gdy podeszli, przecząc, że nie ma wskrzeszenia, zapytali go,

28. mówiąc: Nauczycielu, Mojżesz nam napisał, że jeśli umrze kogoś brat, mając żonę a umarłby bez dzieci, aby jego brat pojął tę żonę oraz wzbudził potomstwo swojemu bratu.

29. Było zatem, siedmiu braci. I pierwszy, wziąwszy żonę, umarł bezdzietny.

30. Zatem drugi pojął tą żonę, i ten umarł bezdzietny.

31. Pojął ją trzeci, i podobnie. Siedmiu nie zostawiło dzieci i umarli.

32. Po wszystkich, umarła też i niewiasta.

33. Zatem w czasie wskrzeszenia, którego z nich staje się żoną?

Ewangelia Łukasza 20