Ewangelia Łukasza 11:25-33 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

25. I przychodzi, i znajduje go zamiecionym, i przystrojonym.

26. Wtedy wyrusza oraz bierze do siebie siedem innych duchów, gorszych od niego, i wchodzą tam, i mieszkają. Zatem zdarza się, że ostateczne sprawy tego człowieka, są gorsze od początkowych.

27. A kiedy on to mówił, zdarzyło się, że pewna niewiasta podniosła głos z tłumu oraz mu powiedziała: Szczęśliwe łono, które cię nosiło i piersi, które ssałeś.

28. Ale on powiedział: Szczęśliwi raczej ci, co słuchają Słowa Boga oraz go strzegą.

29. Zaś gdy się gromadziły tłumy, zaczął mówić: To pokolenie jest złym pokoleniem. Szuka znaku, a znak mu nie będzie dany, chyba że znak proroka Jonasza.

30. Bowiem jak Jonasz był znakiem dla Ninewitów tak i Syn Człowieka stanie się dla tego rodu.

31. Na sądzie podniesie się królowa południa z mężami tego pokolenia i je potępi; bowiem przybyła z kresów ziemi usłyszeć mądrość Salomona, a oto tutaj większy od Salomona.

32. Mężowie Ninewici wstaną na sądzie z tym pokoleniem i je potępią, bo skruszyli się na kazanie Jonasza, a oto tutaj większy od Jonasza.

33. Nikt z was, kto zapali lampkę, nie umieszcza jej w ukrytym miejscu, ani pod naczyniem ale na podstawce, aby ci, co wchodzą widzieli światło.

Ewangelia Łukasza 11