Ewangelia Jana 9:9-20 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

9. Inni mówili: To jest on; zaś drudzy: Podobny do niego. A on mówił: Ja jestem.

10. Zatem mu powiedzieli: Jak zostały otwarte twoje oczy?

11. Zaś tamten odpowiedział, mówiąc: Człowiek zwany Jezusem zrobił błoto, posmarował moje oczy oraz mi powiedział: Idź do sadzawki Siloam i się umyj; więc odszedłem, umyłem się i przejrzałem.

12. Zatem mu powiedzieli: Gdzie on jest? Mówi: Nie wiem.

13. Więc go prowadzą owego niegdyś ślepego do faryzeuszy.

14. A był szabat, gdy Jezus zrobił błoto oraz otworzył jego oczy.

15. Zatem także faryzeusze znowu go pytali, jak przejrzał? A on im powiedział: Włożył mi błoto na oczy, umyłem się oraz widzę.

16. Więc niektórzy z faryzeuszy mówili: Ten człowiek nie jest od Boga, gdyż nie zachowuje szabatu. Zaś inni mówili: Jak może grzeszny człowiek czynić takie cuda? I był wśród nich rozłam.

17. Zatem znowu mówią ślepemu: Ponieważ otworzył twoje oczy, co ty o nim mówisz? A on powiedział: Jest prorokiem.

18. Lecz Żydzi nie wierzyli względem niego, że był ślepy i przejrzał, dopóki nie zawołali rodziców tego, co przejrzał.

19. I ich pytali, mówiąc: Ten jest waszym synem, o którym wy mówicie, że się urodził ślepy? Jak więc, teraz widzi?

20. Zatem jego rodzice odpowiedzieli, mówiąc: Wiemy, że to jest nasz syn i że się ślepy urodził;

Ewangelia Jana 9