Ewangelia Jana 5:5-10 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

5. Ale był tam pewien człowiek, mający trzydzieści osiem lat w swej chorobie.

6. Kiedy Jezus go ujrzał jak leży oraz poznał, że ma tę dolegliwość już długi czas, mówi mu: Chcesz stać się zdrowy?

7. A chory mu odpowiedział: Panie, nie mam człowieka, aby mnie wrzucił do sadzawki, kiedy poruszy się woda. A w tym czasie, gdy ja przychodzę, inny przede mną wchodzi.

8. Mówi mu Jezus: Wstań, zabierz swój materac i chodź.

9. Więc ów człowiek zaraz stał się zdrowy, wziął swój materac i chodził. Ale w owym dniu był szabat.

10. Zatem Żydzi mówili uzdrowionemu: Jest szabat, nie wolno ci nosić twojego materacu.

Ewangelia Jana 5