6. I spustoszyliśmy je, jakośmy uczynili Sehonowi, królowi Hesebońskiemu, wytraciwszy wszystkie miasta, męże, niewiasty i dzieci.
7. Tylko wszystkie bydła i łupy z miast rozebraliśmy między się.
8. Wzięliśmy też na on czas ziemię z ręki dwóch królów Amorejskich, która leży z tej strony Jordanu, od rzeki Arnon aż do góry Hermon.
9. (Sydończycy zowią Hermon Szyryjon, a Amorejczycy zowią go Sanir.)