Przypowieści Salomonowych 7:2-17 Biblia Gdańska (PBG)

2. Strzeż przykazań moich, a żyć będziesz; a nauki mojej, jako źrenicy oczów swych.

3. Uwiąż je na palcach twoich,napisz je na tablicy serca twego.

4. Mów mądrości: Siostraś ty moja, a roztropność przyjaciółką nazywaj,

5. Aby cię strzegły od żony cudzej, i od obcej, która mówi łagodne słowa.

6. Bom oknem domu swego przez kratę moję wyglądał;

7. I widziałem między prostakami, obaczyłem między synami młodzieńca głupiego,

8. Który szedł ulicą przy rogu jej, drogą postępując ku domowi jej.

9. Ze zmierzkiem pod wieczór, w ciemności nocnej, i w mroku.

10. A oto niewiasta spotkała go, w ubiorze wszetecznicy, chytrego serca,

11. Świegotliwa i nie ukrócona, a w domu własnym nie mogły się ostać nogi jej;

12. Raz na dworzu, raz na ulicach i po wszystkich kątach zasadzki czyniąca;

13. I uchwyciła go, i pocałowała go, a złożywszy wstyd z twarzy swojej, rzekła mu:

14. Ofiary spokojne są u mnie; dzisiajm oddała śluby moje.

15. Przetożem wyszła przeciw tobie, abym pilnie szukała twarzy twojej, i znalazłam cię.

16. Obiłam kobiercami łoże moje, ozdobione rzezaniem i prześcieradłami egipskiemi.

17. Potrząsnęłam pokój swój myrrą, aloesem, i cynamonem.

Przypowieści Salomonowych 7