Przypowieści Salomonowych 1:21-25 Biblia Gdańska (PBG)

21. W największym zgiełku woła, u wrót bram, w miastach powieści swoje opowiada, mówiąc:

22. Prostacy! dokądże się kochać będziecie w prostocie? a naśmiewcy pośmiewisko miłować będziecie? a głupi nienawidzieć umiejętności będziecie?

23. Nawróćcież się na karanie moje; oto wam wydam ducha mojego, a podam wam do znajomości słowa moje.

24. Ponieważem wołała, a nie chcieliście; wyciągałam rękę moję, a nie był, ktoby uważał;

25. Owszem odrzuciliście wszystkę radę moję, a karności mojej nie chcieliście przyjąć;

Przypowieści Salomonowych 1