Dzieje Apostolskie 7:51-60 Biblia Gdańska (PBG)

51. Ludzie twardego karku i nieobrzezanego serca, i uszów! wy się zawżdy sprzeciwiacie Duchowi Świętemu jako ojcowie wasi, tak i wy.

52. Któregoż z proroków nie prześladowali ojcowie wasi, i nie pozabijali tych, którzy przedtem opowiadali o przyjściu tego Sprawiedliwego, któregoście wy się teraz stali zdrajcami i mordercami?

53. Którzyście wzięli zakon przez rozrządzenie anielskie, a nie strzegliście go.

54. Tedy słuchając tego, pukali się w sercach swych i zgrzytali na niego zębami.

55. A on będąc pełen Ducha Świętego, patrząc pilnie w niebo, ujrzał chwałę Bożą i Jezusa stojącego po prawicy Bożej.

56. I rzekł: Oto widzę niebiosa otworzone i Syna człowieczego stojącego po prawicy Bożej.

57. A oni krzyknąwszy głosem wielkim, zatulili uszy swoje i rzucili się na niego jednomyślnie.

58. A wypchnąwszy go z miasta, kamionowali; a świadkowie złożyli szaty swoje u stóp młodzieńca, którego zwano Saul.

59. I kamionowali Szczepana modlącego się i mówiącego: Panie Jezu! przyjmij ducha mojego!

60. A klęknąwszy na kolana, zawołał głosem wielkim: Panie! nie poczytaj im tego za grzech! A to rzekłszy, zasnął.

Dzieje Apostolskie 7